
Wilhelm Kreis (z lewej, w marynarce) przyjmuje z rąk Goebbelsa nominację na generalnego radcę budowlanego niemieckich cmentarzy wojennych. Przy nim (w mundurze) Albert Speer.
W 1943 ukazała się w Oldenburgu broszura z serii „Artyści niemieccy naszych czasów”, poświęcona Wilhelmowi Kreisowi.
Słowem wstępu opatrzył ją minister III Rzeszy, Albert Speer.
Wilhelm Kreis, przyjaciel Speera, zwrócił na siebie uwagę samego führera, wykonując projekty pomników chwały oręża niemieckiego. Planowano ustawić je w Europie i Afryce.
Największy z nich miał zostać wzniesiony nad Donem.
Oczywiście, nie mogło takiego pomnika zabraknąć w planach dla Warszawy. Na jednej ze stron znalazł się szkic monumentu, który miał stanąć w mieście, które Niemcom sprawiało najwięcej kłopotów.
Albert Speer zamówił kamień na pomniki w Szwecji. Zanim jednak przystąpiono do realizacji projektów, nastąpił koniec III Rzeszy.
Przygotowany w szwedzkich kamieniołomach materiał wykorzystano w innych celach.
W Warszawie, z materiałów, zamówionych przez niemieckiego ministra, wzniesiono pomnik Bohaterów Getta.
* Arek *