Przebudowa Pałacu Staszica.

Pałac Staszica (1)

Pałac Staszica około roku 1880. Foto: Archiwum Państwowe w Warszawie.

Gdyby ksiądz Benedykt Chmielowski miał okazję napisać współcześnie przewodnik po Warszawie, zapewne notatka, dotycząca pałacu stojącego za pomnikiem Mikołaja Kopernika brzmiałaby „Pałac Staszica, jaki jest, każdy widzi”. Rzeczywiście, neoklasycystyczna bryła zamykającego perspektywę Krakowskiego Przedmieścia gmachu powszechnie nazywanego Pałacem Staszica, znana jest chyba każdemu mieszkańcowi Warszawy.

Pałac.

Pałac wzniesiono na początku lat dwudziestych XIX wieku z inicjatywy księdza Stanisława Staszica, prezesa Towarzystwa Przyjaciół Nauk, według projektu Antonia Corazziego z przeznaczeniem na siedzibę Towarzystwa. Towarzystwo Przyjaciół Nauk zostało rozwiązane przez władze carskie w roku 1832 w ramach represji po upadku Powstania Listopadowego ale pałac pozostał i nikt nie miał zamiaru go rozbierać. Na neoklasycystyczny budynek trafiał wzrok każdego, kto poruszał się Krakowskim Przedmieściem na południe. Do czasu!

Po przejęciu budynku przez rosyjskie władze w dwudziestu dwóch pałacowych pokojach ulokowano Loterię Skarbową, a pozostałe sześćdziesiąt siedem przeznaczono na wynajem. W roku 1857 w pałacowych murach ulokowała się Akademia Medyko-Chirurgiczna, a pięć lat później jej miejsce zajęło Pierwsze Gimnazjum Męskie wraz internatem i niewielką cerkwią domową, gdyż szkoła przeznaczona była dla wyznawców prawosławia.

Kaplica Moskiewska.

Pałacowe mury znosiły cierpliwie kolejnych lokatorów, aż postanowiono zmienić mury! W przeszłości w tym rejonie stała tak zwana Kaplica Moskiewska, miejsce spoczynku cara Wasyla Szujskiego i jego rodziny. Tak, proszę Państwa, w roku 1610, w czasie polsko-rosyjskiej wojny, car Wasyl Szujski wraz z żoną i braćmi dostał się do polskiej niewoli, a żołnierze Rzeczypospolitej zajęli Kreml. W roku 1611 car Wasyl złożył hołd królowi Zygmuntowi III, a rok później carska rodzina zmarła na zamku w Gostyninie. Oficjalna wersja mówiła, że powodem śmierci całej familii była epidemia, nieoficjalnie – mówiono różnie. Wszyscy zgadzali się, że dla bojarów car w niewoli, nawet jeśli zdetronizowano go w międzyczasie, był wyjątkowo niewygodny choćby ze względów prestiżowych. Martwy car, to już inna sprawa. Pochować i nie było tematu.

Gdy rodzina carska byłą „goszczona” w rejonie Warszawy, we wsi Mokotów, w rezydencji zamożnej rodziny mieszczańskiej Burbachów (dzisiaj mniej więcej w tym miejscu stoi Pałacyk Szustra), zdetronizowanemu władcy przydarzały się różne nieprzyjemne przypadki. A to drzewo na niego runęło, gdy spacerował po ogrodzie, a to pożar wybuchł tuż obok jego komnaty. W obawie o bezpieczeństwo dostojnych więźniów przewieziono Wasyla Szujskiego wraz z rodziną do zamku w Gostyninie, gdzie, dogodnie dla bojarów, carska familia zakończyła żywot. Jednakże temat pozostał niezamknięty, a to za sprawą polskiego władcy.

Zygmunt III polecił pochować zmarłych w miejscu, że tak napiszę, strategicznym. Tu, gdzie dzisiaj Mikołaj Kopernik z cokołu obserwuje przechodniów, w tamtym czasie zbiegały się dwa trakty. Trakt wiodący od Krakowa i Czerska (dzisiejszy Nowy Świat) i szlak prowadzący do Warszawy z Rusi (dzisiejsza ulica Kopernika). W rozwidleniu szlaków stanęła Kaplica Moskiewska, miejsce spoczynku cara Wasyla i jego rodziny. Każdy, kto do Warszawy zdążał lub ją opuszczał wspomnianymi traktami, musiał minąć symbol chwały polskiego oręża. Taki właśnie był zamysł Zygmunta III.

Władysław IV w imię, jak to się dzisiaj ładnie mówi, poprawy dobrosąsiedzkich stosunków wydał bojarom spoczywające w polskiej ziemi szczątki cara i Wasyl Szujski z familiantami wrócił do ojczyzny. Kaplica najprawdopodobniej została wchłonięta przez mury kościoła ojców Dominikanów Obserwantów, który stanął w tym miejscu na początku XVIII wieku, a gdy w roku 1818 kościół został rozebrany, teren po nim, w imieniu Towarzystwa Przyjaciół Nauk, zakupił ksiądz Staszic i wzniesiono siedzibę Towarzystwa.

Przebudowa

W latach osiemdziesiątych XIX wieku Kurator Warszawskiego Okręgu Szkolnego, okrutny polakożerca, Aleksander Apuchtin przypomniał sobie o zdarzeniach z przeszłości i przyszło mu do głowy, że miejsce spoczynku cara, nawet jeśli było tymczasowe, należy w jakiś sposób uczcić, gdyż jest to doskonały sposób, by niepokornym Polakom wbić tu i ówdzie szpilę . Za doskonały uznał pomysł przebudowy siedziby I Gimnazjum Męskiego, ulokowanie we wnętrzu dużej cerkwi domowej, a budynkowi nadanie stylu architektonicznego, charakterystycznego dla obiektów w miastach rosyjskich. Pomysł spotkał się z aprobatą generała gubernatora Josifa Hurki. Oto w sercu Warszawy stanie typowa rosyjska budowla, przypominająca Polakom, kto tu rządzi, a jednocześnie umacniająca cnoty wierności carowi i Rosji u pobierających nauki gimnazjalistów. Początkowo rosyjskie plany miał hamować dyrektor departamentu budowlanego, rzeczywisty radca stanu, inżynier Antoni Nowicki ale po jego śmierci nie znalazła się osoba zdolna powstrzymać zamierzenia rosyjskich urzędników. Pamiętajmy, że był to okres srogiej polityki rusyfikacyjnej, prowadzonej na nadwiślańskiej ziemi. Nowe cerkwie na terenie Warszawy pojawiały się jak grzyby po opadach atmosferycznych w lecie. Lada moment miała ruszyć budowa Soboru Aleksandra Newskiego na placu Saskim.

Pałac Staszica (3)

Przebudowa Pałacu Staszica. Zdjęcie wykonane około toku 1892 w zbiorach Archiwum Państwowego w Warszawie.

Przebudowa, według projektu Władymira Pokrowskiego, rozpoczęła się w lutym roku 1892, mimo że car jeszcze nie wydał decyzji w tej sprawie. Patrząc na zdjęcie, można śmiało napisać, że z oryginalnego pałacu pozostało niewiele. Wnętrza całkowicie „wypatroszono” zmieniając układ pomieszczeń. W dawnej sali posiedzeń Towarzystwa Przyjaciół Nauk ulokowano cerkiew domową świętej Tatiany Rzymianki.

Pałacowe elewacje wyłożono kolorową majolikową cegłą, bogato zdobioną ornamentami, na narożnikach dachu pojawiły się wieżyczki, a nad fasadą od strony Krakowskiego Przedmieścia umieszczono, charakterystyczną dla cerkwi, kopułę. Władymir Pokrowski zaplanował

Pałac Staszica (5)

Pałac po przebudowie. Grafika w zbiorach Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych.

nowe zwieńczenie fasady gmachu w taki sposób, żeby prawosławny krzyż, wieńczący „cebulkę”, znalazł się powyżej wież sąsiedniego kościoła pod wezwaniem Świętego Krzyża. 29 października 1892 roku metropolita chełmsko-warszawski Flawian dokonał poświęcenia krzyża nad budynkiem.

Przebudowę zakończono w roku 1895.

Trudno oczekiwać, żeby zmiana wyglądu pałacu wzbudziła entuzjazm Polaków. Jasny był przekaz propagandowy przedsięwzięcia. Przebudowany pałac Warszawianie określali mianem „pieca gdańskiego”. Piec gdański to piec obłożony dużą ilością kolorowych, malowanych kafli.

Rekonstrukcja.

Zbiory Fotografii

Pałac jako Dom Żołnierza. Rok 1915. Pocztówka wydana w Warszawie.

W sierpniu 1915 roku gimnazjaliści oraz święta Tatiana Rzymianka zostali wykwaterowani z pałacu przez żołnierzy niemieckich. Gdy rozpoczęła się niemiecka okupacja miasta, na polecenie nowych władz budynek zamieniono w Dom Żołnierza. Starając się pozyskać sympatię Polaków, Niemcy aprobowali usuwanie wszelakich śladów rosyjskiej bytności, nie było zatem problemu z uzyskaniem zgody na usunięcie kopuły ze szczytu gmachu oraz na przywrócenie jego pierwotnego wyglądu poprzez oczyszczenie fasady. Żeby nie przeszkadzać, w listopadzie 1915 roku, Dom Żołnierza przeniesiono po sąsiedzku, na drugą stronę Nowego Światu, do dawnego Domu Interesów hrabiego Zamoyskiego.

Pałac Staszica (7)

Rok 1917. Oczyszczanie ścian Pałacu. Zdjęcie w zbiorach Archiwum Państwowego w Warszawie.

Pod egidą Wydziału Budowlanego miasta stołecznego Warszawy powołano komisję, odpowiedzialną za przywrócenie pierwotnego wyglądu budynku, a w jej skład weszli wybitni architekci oraz członkowie Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Opracowanie kosztorysu i planu robót powierzono inżynierowi Zdzisławowi Kalinowskiemu. Jak donosił Kurier Warszawski, prace mające usunąć rosyjskie „naleciałości” na Pałacu Staszica ruszyły na przełomie lipca i sierpnia 1917 roku. Skuto ornamenty, zerwano majolikową cegłę, a odsłonięte mury pałacu pomalowano farbą.
Pałac nie wyglądał już jak gdański piec ale wyglądu pierwotnego również nie odzyskał. Paweł Sierpiński wspominał w roku 1947 (…) Po I wojnie światowej Pałac Staszica przedstawiał sobą upiorną bezkształtną masę muru, pokrytą trupio szarą powłoką klejowej farby. Gmach wymagał więc przebudowy dla przywrócenia mu choćby w przybliżeniu wyglądu, jaki miał za czasów Staszica. (…).

Pałac Staszica (8)

Rok 1926. Trwają ostatnie prace przy fasadzie frontowej pałacu. Zdjęcie w zbiorach Archiwum Państwowego w Warszawie.

W maju 1924 roku Rada Ministrów podjęła uchwałę o przekazaniu Warszawskiemu Towarzystwu Naukowemu pałacu w dzierżawę na lat 36 za symboliczną kwotę jednego złotego. Wkrótce powołano Komitet Odbudowy Pałacu Staszica i pod kierunkiem architekta Mariana Lalewicza ruszyły prace mające na celu przywrócenie gmachowi wyglądu zbliżonego do pierwotnego. Środki na restauracje pozyskano z subwencji rządowej oraz z rąk ofiarodawców instytucjonalnych i indywidualnych. Część główną robót zakończono w roku 1926 ale odbudowy nie uznano za zakończoną aż do wybuchu II wojny światowej. Dawna cerkiew Tatiany Rzymianki przekształcona została w salę posiedzeń Warszawskiego Towarzystwa Naukowego, a do pomieszczeń wprowadziło się wiele instytucji o bardzo różnym charakterze. Dla przykładu wymieńmy Muzeum Archeologiczne, Instytut Węgierski i Instytut Duński, Kasa Mianowskiego czy Wydział Zdrowia i Opieki Społecznej.

Dopiero po II wojnie światowej zniszczony w 60% pałac pod kierunkiem profesora Piotra Biegańskiego odbudowano według projektu Antonia Corazziego. Wprowadzono jednak do niego pewne, wymuszone przez zmiany w otoczeniu korekty. O tym jednak w innym materiale.

Biuro Przewodnickie *Arktour*

Terminy organizowanych przez nas wydarzeń znajdziecie Państwo na stronie: http://www.zwiedzajznami.com.pl

Można też zapisać się na listę mailingową i otrzymywać, raz lub dwa w miesiącu, wiadomość o nadchodzących wydarzeniach: www.zwiedzajznami.com.pl/newsletter

Blog warszawski: www.whu.org.pl

Profil na Facebooku: https://www.facebook.com/ArktourWHU

Pałac Staszica (11)

Pałac Staszica współcześnie.

Biuro Przewodnickie Arktour

Informacje o ZOA

*Warszawy historia ukryta* to projekt realizowany przez miłośników Warszawy, będących jednocześnie przewodnikami miejskimi. Nie ograniczamy się do działalności w Internecie - można spotkać nas na ulicach Warszawy. Więcej na nasz temat można przeczytać w zakładce "Warszawy historia ukryta" . O działaniach, jakie podejmujemy w terenie, informujemy w zakładce "Wydarzenia".
Ten wpis został opublikowany w kategorii Śródmieście Północne i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz