
Wprawdzie kamienica w której mieszkał Henryk Sienkiewicza znajduje się za plecami Jana Mieczkowskiego ale taki Rynek musiał być przyszłemu pisarzowi doskonale znany.
Foto: Jan Mieczkowski. Rok 1865.
Zdjęcie w zbiorach Muzeum Narodowego. Domena Publiczna.
Dwunastoletni Henryk Sienkiewicz zamieszkał w roku 1858 na stancji w kamienicy na rogu ulicy Świętojańskiej i Rynku Starego Miasta.
Stąd wędrował do Gimnazjum II w Pałacu Staszica ale nie wybierał najkrótszej drogi.
Szedł nieco na około, ulicą Piwną, którą tak opisał w swoich wspomnieniach:
(…)Było to przed laty. Chodziłem wówczas do klasy pierwszej i stałem na stancji na Starym Mieście, w pierwszym z brzegu domu za Świętojańską.
Przez tę też ulicę wiodła najprostsza droga do gimnazjum, które mieściło się tam, gdzie dziś uniwersytet. Ale wolałem chodzić przez Piwną z powodu sklepów z ptakami. Istniało tych sklepów kilka obok siebie, po lewym boku ulicy.

Handel ptakami na ulicy Piwnej.
Rok 1865 a zatem Henryk Sienkiewicz już wyprowadził się ze Starego Miasta i nieco podrósł. Zapewne jednak sama ulica niewiele się przez siedem lat zmieniła.
Foto: Jan Mieczkowski.
Zdjęcie w zbiorach Muzeum Narodowego. Domena Publiczna.
Na zewnątrz wisiały klatki, a w nich czyże, zięby, szczygły, słowiki i gile, niekiedy nawet sowy, sójki i kraski. Byli to dobrzy moi znajomi, których widok przypominał mi wieś, a zwłaszcza wakacje na Boże Narodzenie, gdy z powodu mrozów to ptactwo, które nie odlatuje na zimę, zbliża się do zabudowań.
Wystawałem nieraz przed tymi klatkami tak długo, że spóźniałem się na lekcje, co jak wiadomo, pociąga za sobą rozmaite niemiłe następstwa.(…)
Spójrzmy na zdjęcie przedstawiające ulicę Piwną jaką widział Henryk Sienkiewicz.
*Arek*