Podobno gdy rosyjskie władze wyrażały zgodę na upamiętnienie Adama Mickiewicza pomnikiem, postawiły warunek, że posąg wieszcza ma być niższy niż figura stojącego przed Pałacem Namiestnikowskim generała Iwana Paskiewicza.
Nie wypadało by polski poeta patrzył z góry na carskiego generała.
Paskiewicz w historii Polski zapisał się bardzo źle jako ten, który stłumił Powstanie
Listopadowe a później odpowiadał za wyjątkowo srogą politykę rusyfikacyjną wobec narodu polskiego. Zrozumiałe zatem, że nie był obdarzany w Królestwie Polskim szczególną sympatią.
Zgodnie z zaleceniami Rosjan Mickiewicz został odlany niższy niż Paskiewicz.
Ponieważ zalecenie dotyczyło figury, zostało spełnione ale… .
Mickiewicz otrzymał wyższy cokół i gdyby zdarzyło się, że pomniki stanęłyby obok siebie, poeta patrzyłby na czubek głowy żołnierza.
O wysokości cokołu Rosjanie przecież nie wspominali.
Nieistniejący pomnik namiestnika Królestwa Polskiego odlano według projektu Mikołaja Pimienowa i odsłonięto 3 lipca 1870 na miejscu wcześniej przeznaczonym dla pomnika księcia Józefa Poniatowskiego.
Przetrwał do października roku 1917 kiedy to, za zgoda okupacyjnych władz niemieckich, ku radości mieszkańców Warszawy został usunięty.
Pomnik Paskiewicza przypominam dlatego, że do zbioru pocztówek dołączyłem widokówkę przedstawiającą pomnik generała.
Proszę na nią popatrzeć.
*Arek*
https://www.facebook.com/ArktourWHU
http://www.zwiedzajznami.com.pl
Płyta z cokołu pomnika Paskiewicza się zachowała (widać ją na zdjęciu). O ile mnie pamięć nie myli jest w Muzeum Wojska Polskiego. Kiedyś była na ekspozycji stałej, ale teraz trochę się tam pozmieniało i ostatnio jej nie widziałam.
PolubieniePolubienie
Obawiam się, że ostatnio nie jest eksponowana. Przynajmniej nie pamiętam, żebym ją oglądał podczas ostatniej wizyty.
Pozdrawiam
Arek
PolubieniePolubienie