Teatr Polski powstał dzięki uporowi i zmysłowi organizacyjnemu Arnolda Szyfmana. Z wykształcenia doktor filozofii był jak mówiono „urodzonym dyrektorem teatru”
Do idei budowy Teatru Polskiego udało mu się namówić zarówno arystokratów jak i przemysłowców. Pierwsze zebranie komitetu założycielskiego odbyło się u hr. Maurycego Zamoyskiego a wkrótce zawiązano Towarzystwo Akcyjne Budowy i Eksploatacji Teatrów w Królestwie Polskim. Gorącym zwolennikiem i protektorem Szyfmana w tym przedsięwzięciu został hrabia Tomasz Potocki. Prezesem towarzystwa został Julian Tołłoczko a wiceprezesem hrabia Edward Krasiński.
Pierwotny kapitał akcyjny towarzystwa wynosił 250 tys. rubli ale już na pierwszym walnym zebraniu postanowiono wypuścić nową emisję akcji. Ostatecznie koszt budowy, wraz z zakupem placu zamknął się sumą około 660 tys. rubli.
Teatr wg projektu Czesława Przybylskiego wybudowano w rekordowym tempie 10 miesięcy od momentu położenia kamienia węgielnego. Przy projektowaniu wystroju teatru współpracowali z Przybylskim dwaj artyści: malarz Edward Trojanowski oraz rzeźbiarz Zygmunt Otto. Według krakowskiego „Architekta” „Pan Trojanowski nadał ton kolorystyczny całego wnętrza teatru, skomponował umeblowanie i dekorację foyer i wiele innych szczegółów dekoracyjnych.
Otto wykonał rzeźby w medalionach, na fasadzie teatru, fryzy rzeźbione nad sceną, na balustradach lóż i inne szczegóły. Artyści dostroili się w swojej pracy do architektury gmachu, przyczyniając się wybitnie do stworzenia ogólnej artystycznej harmonii.”
Mimo tradycyjnego wystroju teatr zaopatrzony był w różne nowoczesne rozwiązania techniczne, między innymi obrotową scenę, dzięki czemu można było na jednej scenie przygotować kilka dekoracji bez potrzeby ich przebudowywania w trakcie przedstawienia.
Teatr mógł pomieścić około tysiąca osób ulokowanych na parterze (około 500 miejsc) w 12 lożach na pierwszym piętrze, 90 miejscach również na pierwszym piętrze oraz reszcie miejsc ulokowanych na piętrze drugim.
Towarzystwo oddało w dzierżawę teatr na dziesięć lat. Inauguracyjne przedstawienie Irydiona Zygmunta Krasińskiego odbyło się 29 stycznia 1913 roku .
Reaktywowany po I wojnie światowej teatr stanął przed poważnymi problemami finansowymi. Klasyczny repertuar był zbyt ambitny a bilety za drogie – bogacze preferowali farsy, operetki czy kabarety.
W rezultacie repertuar uległ komercjalizacji a ambitne sztuki zastąpiono lekkimi komediami, co stało się przyczyną pamiętnego protestu poetów spod znaku Pikadora, którzy w trakcie przedstawienia „Pani Chorążyna” doprowadzili do awantury zakończonej interwencją policji.
Teatr ze zmiennym szczęściem funkcjonował do II wojny światowej. W latach okupacji działał tutaj teatr dla Niemców (Theater der Stadt Warschau) na przemian z teatrem dla Polaków (Teatr Miasta Warszawy), który jednak w wyniku bojkotu świecił pustkami.
Teatr nie ucierpiał zbyt mocno w czasie wojny i zainaugurował działalność już w 1946 roku.
Funkcjonuje do dziś.
*Mirek*