Dwa betonowe sześciany, leżące na trawniku pomiędzy ulicą Fredry a Grobem Nieznanego Żołnierza, wydają się być zapomniane przez niechlujnych lub roztargnionych budowniczych, którzy zakończyli swoje dzieło i odjechali w niewiadomym kierunku.
To jednak nie jest pozostałość placu budowy.
Trudno uwierzyć ale te dwa bloki to pamiątka po stojącym w tym miejscu, jednym z najpiękniejszych pałaców Warszawy – Pałacu Brühla.
Jednopiętrowy pałac wzniesiono Jerzego Ossolińskiego w latach 1639–1642.
Nazwa pałacu wywodzi się jednak od nazwiska pierwszego ministra króla Augusta III Sasa, Henryka Brühla, który zakupił rezydencję w roku 1650 i polecił ją przebudować. Później, na przestrzeni wieków, pałac przebudowywany był wielokrotnie, by, w roku 1932, uzyskać wygląd, znany ze zdjęć z okresu okupacji niemieckiej.
W pałacu mieściły się kolejno ambasady rosyjska, francuska, rezydował książę Konstanty, a na początku lat osiemdziesiątych XIX wieku znalazło pałacowych salach siedzibę Centralne Biuro Telegraficzne.

Pałac Brühla najprawdopodobniej w roku 1942. Zdjęcie wykonane przez niemieckiego żołnierza. Zbiory własne.
W czasie II Wojny Światowej pałac stał się siedzibą gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fishera.
Wszystkim, zainteresowanym szczegółową historią pałacu polecam link do strony Dawna Warszawa:
http://dawnawarszawa.blogspot.com/2012/01/wierzbowa-1-paac-bruhla.html
Po upadku Powstania Warszawskiego Niemcy rozpoczęli planowe niszczenie okolic placu Piłsudskiego. 16 grudnia 1944 roku wysadzono pomnik Poniatowskiego, a dwa dni później ten sam los spotkał pałac Brühla. Pałac Saski wysadzony został w dniach 27-29 grudnia.
Po wojnie nie podjęto decyzji o odbudowie pałaców Saskiego i Brühla.
O Pałacu Saskim przypomina fragment arkad z Grobem Nieznanego Żołnierza. O pałacu Brühla nie przypomina nic, bo kto kojarzy betonowe fragmenty z jednym z najpiękniejszych pałaców przedwojennej Warszawy.
Przez pewien czas, w latach osiemdziesiątych XX wieku, jeden z nich wykorzystano jako cokół pomnika Stefana Starzyńskiego. Ponieważ figura zasłużonego prezydenta nie była w tym miejscu bezpieczna, przeniesiono ją gdzie indziej.
Może kiedyś te fragmenty zostaną wbudowane w rekonstrukcję pałacu?
I, na zakończenie notatki, ciekawostka.
Fragmenty rzeźb z rozbitego tympanonu Pałacu Brühla można oglądać z tyłu Muzeum Ziemi PAN (biały pałacyk Branickich) w Alei Na Skarpie.
Leżą na ziemi obok kariatyd z Pałacu Kronenberga.
*Arek*
https://www.facebook.com/ArktourWHU

Ruiny pałacu Brühla w 1945 roku, Zbiór otwarty fotografii XX wieku. http://www.warszawa.ap.gov.pl

Ruiny pałacu Brühla w 1945 roku, Zbiór otwarty fotografii XX wieku. http://www.warszawa.ap.gov.pl